Badanie przeprowadzone przez naukowców wykazały, że zwierzę w wielu przypadkach jest większą motywacją do powrotu do zdrowia niż członkowie rodziny czy inne bliskie osoby. Dla wielu z nas może to być szokujące, jednak faktem jest, że właściciele psów i kotów są w wielu przypadkach bardziej zżyci ze swoimi pupilami niż z ludźmi. Zwierzę nie ocenia, kocha bezwarunkowo i jest przy nas zawsze wtedy, kiedy go potrzebujemy. Wyniki badań były motywacją do powstania terapii, w której główną rolę odgrywa pies.
Czym jest dogoterapia?
Dogoterapia to terapia polegająca na kontakcie z psem. Specjalnie przeszkolone zwierzę pomaga w procesie leczenia, pielęgnacji oraz rehabilitacji. Wszystko to ma miejsce w obecności przewodnika psa, który wcześniej musi przejść odpowiednie kursy. Terapia tego typu jest skierowana głównie do dzieci, ale również dorośli mogą brać w niej udział.
Kontakt z psem polegający na głaskaniu i przytulaniu go powoduje rozluźnienie pacjenta. Pomaga to w otwarciu się w czasie zajęć i we współpracy z terapeutą. Pies daje motywację do większego wysiłku. Rehabilitacja przestaje być przykrym obowiązkiem, a staje się czymś w rodzaju zabawy.
Pierwsze informacje o tego typu terapii pochodzą z IX wieku. Natomiast faktycznej nazwy dogoterapia użył psychiatra dziecięcy Boris Levison dopiero w latach 60. XX wieku. Jego badania dotyczyły pozytywnego wpływu psów na dzieci chorujące na autyzm.
Pierwsze wzmianki o terapii z udziałem zwierząt pochodzą już z IX wieku. Jednak terminu tego zaczął używać na początku lat 60. XX wieku Boris Levinson. Był on psychiatrą dziecięcym. W swojej pracy zauważył, że psy mają pozytywny wpływ na dzieci dotknięte autyzmem.
Dla kogo jest przeznaczona dogoterapia
Dogoterapia jest szczególnie pomocna w pracy z dziećmi z porażeniem mózgowym, ADHD czy zespołem Downa. Świetnie sprawdza się także w przypadku terapii dzieci zmagających się z depresją, autyzmem, schizofrenią. Dogoterapia pomaga także chorym na cukrzycę i Alzheimera oraz niewidomym i niesłyszącym.